sobota, 3 listopada 2012

Gitara




Dzisiaj świętowałam razem z moimi przyjaciółkami 12 urodziny Ewe ( Eweliny - także najlepszej .. ). Zdjęć żadnych nie zrobiłam, brak aparatu ;C oczywiście musiała paść bateria ;/. Notka tak wgl nie jest o tym tylko o tym co w tytule. Nawiązując do tytułu:  Ostatnio w szkole pani od muzyki ogłosiła, że w naszym "Domu Kultury" będą prowadzone zajęcia nauki gry na gitarze. Wzięłam ulotke, myśląc " może wezmę udział". Nigdy nie myślałam o grze na gitarze serioo, teraz też nie, ale traktuję to jako formę rozrywki i jakieś zajęcie na zimę. Kto wie, może kiedyś to pokocham ;D Jeśli wezmę udział, gitarę bedę zmuszona wypożyczyć, bo mój portfel jak na razie płacze, a jeśli wyskrobałabym coś na  nawet najgorszą gitarę - pad by już na zawał. Jak miałam 7 latek zachciało mi się grać na skrzypcach. Nic nie mówiłam o tym rodzicom, jak to ja, myślałam tylko o tym w swoim malutkim móżdżku, marząc i wgl. Rok temu była mania na keyboard, teraz też mi się to podoba. Nie wiem jak mi wyjdzie z tą gitarą. Pierwsze spodkanie 7 listopada, trzymać kciuki ;3 O tu macie jeszcze kilka zdjęć gitar z netu, które bardzo mi się podobają:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz